Nowa Pani Minister Edukacji planuje wprowadzić do szkół nauczanie patriotyzmu w ramach historii Polski. Sądzę, że większość nauczycieli zgadza się z tą decyzją, oceniając ją lepiej, niż planowane wprowadzenie odrębnego przedmiotu. Pytanie tylko – jak to osiągnąć, jak nauczyć patriotyzmu w dzisiejszych skomercjonalizowanych czasach? Jak oddzielić „patriotyzm” od „nacjonalizmu”? Jak przekonać młode pokolenie, że warto być patriotą w kraju, z którego trzeba wyjeżdżać za pracą? Że warto miłować kraj, bez względu na „wojny na górze”?